Julia i ja

„Odcienie Samotności”~1980

„Julia i ja”

muz. Marceli Trojan

sł. Bogdan Olewicz

 

Gdy odjechał Wielki Wóz

Zrobiło mi się żal

Wszyscy pojechali już

Na Mleczną Drogę, na bal

 

A Julia i ja przez całą noc

Szykujemy cudów moc

I jutro skoro świt

Te cuda będą służyć Ci

 

Słoneczne skry, w których śmiech śpi

Co kluczem jest do wszystkich ludzi

I słowa dwa, a kto je zna

Ten w każdym sercu miłość wzbudzi

I innych rzeczy sto, więc przyjdź i wybierz coś

 

Choć oczy czasem kleją się

Nie można dać im spać

Jaki byłby jutro świat

Gdyby nie Julia i ja

 

Bo Julia i ja przez całą noc

Szykujemy cudów moc

I jutro skoro świt

Te cuda będą służyć Ci

 

Klamka ze szkła, co sama gra

Kiedy samotność drzwi uchyla

Zegar, co raz zatrzyma czas

Gdy Twoja wielka szansa mija

I innych rzeczy sto, więc przyjdź i wybierz coś

 

Bo Julia i ja wtedy, gdy śpisz

My możemy pomóc Ci

Zapłatą będzie nam kropelka Twojej krwi

 

Uwierz lub nie, ale my dwie

My mamy dom ze złota cały

Na jednej z gwiazd, przy której świat

Jest nieskończenie śmiesznie mały

Więc napisz do nas list, a my będziemy wdzięczne Ci

Więc napisz do nas list, a my będziemy wdzięczne Ci…

 

Julia i ja

__________________

(c) Zdzisława Sośnicka, Zdzislawa Sosnicka